19 października

Czekoladowy Budyń Domowy

Czekoladowy Budyń Domowy

19 października

Czekoladowy Budyń Domowy



Czekoladowa chwila słabości
Od dziecka uwielbiałam budyń a w szczególności ten czekoladowy. Nie przepadałam i nic się w tym temacie nie zmieniło - za kisielem. Najfajniejsze w tym wszystkim jest to, że przygotowanie domowego budyniu zajmuje zaledwie 5 min a w smaku niczym nie odbiega od tego z torebki!!! Ponadto, co jak zawsze podkreślam na pewno jest zdrowszy i bez żadnych sztucznych dodatków. Z racji tego, że unikamy w diecie mleka krowiego budyń przygotowałam na bazie mleka sojowego ale myślę, że ze spokojem można go przygotować z dowolnego mleka.
 

Czekoladowy Budyń Domowy

  • 500 ml mleka
  • 2 łyżki cukru (najlepiej ksylitolu, można zastąpić syropem z agawy bądź innym zdrowym zamiennikiem)
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 2 łyżki kakao
  • 1 żółtko
Sposób przygotowania:
  1. Z całości mleka odlewamy 1 szklankę i dodajemy do niej cukier, mąkę, kakao i żółtko, dokładnie mieszamy najlepiej trzepaczką.
  2. Pozostałe mleko zagotowujemy
  3. Kiedy tylko mleko w rondelku zacznie bulgotać, dolewamy mieszankę ze szklanki, cały czas dokładnie i intensywnie mieszając i znów zagotowujemy nie przerywając mieszania
  4. Zmniejszamy ogień i nadal cały czas mieszamy, gotujemy budyń aż do uzyskania pożądanej konsystencji
  5. Przelewamy budyń do pucharków i serwujemy z ulubionymi dodatkami, ja np. starkowałam gorzką czekoladę i posypałam po wierzchu
    Uwaga : Nie należy gotować budyniu w zbyt wysokiej temperaturze gdyż może to doprowadzić do przypalenia i powstania grudek, a dodatkowo – po wystudzeniu – do rozrzedzenia i rozwarstwienia budyniu.  
 
Smacznego !!! :)
                       
 

13 października

Wołowina w Guinnessie

Wołowina w Guinnessie

13 października

Wołowina w Guinnessie


Jeśli czerwone mięso to nie częściej niż raz w miesiącu.
Niejednokrotnie wspominałam, że świadomie zrezygnowałam z pewnych gatunków mięs. Przeczytałam dość szeroką gamę publikacji na temat zdrowego odżywiania i uważam, że nie powinniśmy jeść drobiu częściej niż dwa razy na tydzień a czerwone mięso ograniczyć do spożywania go raz, max dwa razy w miesiącu.
Dzisiaj akurat wypada u nas ten wyjątkowy dzień kiedy mogę sobie pozwolić na kulinarne szaleństwo i przygotować potrawę z czerwonego mięsa. Dlatego zachęcam Was do przyrządzenia wołowiny w aromatycznym sosie, który dzięki szalotce i marchewce uzyskał lekki słodkawy posmak. Mimo długiego czasu w piekarniku same przygotowania zajmują dosłownie parę chwil. Idealne danie na spokojny dzień w domu, gdy chcemy mieć pyszny obiad a jednocześnie nie spędzić całego dnia w kuchni. Przekonajcie się sami :)
 

Wołowina w Guinnessie

  • 1000 g wołowiny bez kości
  • 2 łodygi selera naciowego
  • 2 dość duże marchewki
  • 4 szalotki lub dwie cebule
  • 500ml piwa Guinness
  • 2 łyżki mąki pszennej
  • 1 łyżka cukru brązowego
  • 1 łyżeczka ziół prowansalskich
  • świeży rozmaryn
  • 4 ząbki czosnku
  • 3 liście laurowe
  • 5 ziaren ziela angielskiego
  • sól, pieprz, cukier do smaku
Sposób przygotowani:

1. Mięso myjemy, osuszamy (jeżeli nie osuszymy, nie zbrązowi się),  kroimy na kawałki o wielkości 3-4 centymetrów, obtaczamy w mące i podsmażamy na niewielkiej ilości oliwy ze wszystkich stron do zrumienienia (uwaga: nie należy zbytnio stłaczać kawałków mięsa na patelni, jeżeli wrzucimy za dużo kawałków na raz, mięso udusi się w sosie własnym zamiast się usmażyć).
2. Cebulę i czosnek obieramy, drobno siekamy i podsmażamy na tej samej patelni, na której wcześniej smażyliśmy mięso, wrzucamy warzywa  (warzywa kroimy w dość grube plasterki gdyż zbyt cienkie szybko rozpadną się w procesie duszenia), dodajemy cukier, zioła prowansalskie, liść laurowy, ziele angielskie i gałązkę rozmarynu, doprawiamy mielonym pieprzem i próbujemy. Jeśli sos będzie gorzki, doprawiamy łyżką cukru i ponownie próbujemy. Sos nie powinien być zbyt gorzki, ale nadal posiadać lekka piwną goryczkę. Smak i gorycz piwa zredukują się podczas duszenia.
3. Sosem zalewamy wołowinę, powinna być niemal zupełnie zakryta. Przykrywamy przykrywką i wstawiamy do piekarnika nastawionego na 170-180C na ok 2 godziny. Sos jest gotowy, gdy marchewki są miękkie, a mięso rozpada się pod naciskiem widelca.
4. Na końcu doprawiamy gulasz solą i pieprzem wg upodobań. Można też udekorować go świeżą natka pietruszki.

Smacznego!!! :)
     
 

12 października

Krem z Pieczonego Kalafiora

Krem z Pieczonego Kalafiora

12 października

Krem z Pieczonego Kalafiora



Kalafior i czosnek zmieniają się nie do poznania podczas pieczenia. Ten pierwszy staje się lekko orzechowy, karmelowy, a przede wszystkim nie podśmierduje jak ten zbyt długo gotowany w szkolnej stołówce; za to ten drugi traci ostrość, nabiera słodkości i mięknie. Dlatego tak dobrym pomysłem jest odpalenie piekarnika, wrzucenie tam obydwu gagatków na raz, a potem krótkie podgotowanie ich w zupie i zblendowanie na puszysty krem. Bez żadnych rozpraszających ziół, przypraw i ozdób. Tylko kalafior, czosnek i magia pieczenia.
Kalafior, jak większość warzyw to bogactwo witamin.
Zawiera między innymi bardzo dużo witaminy C oraz minerałów. Jego regularne spożywanie ma korzystne działanie dla skóry, podnosi odporność organizmu i jest wskazane w profilaktyce antynowotworowej. Kalafiora można jeść w każdej postaci mianowicie na surowo, gotowany, duszony, smażony czy upieczony. Podczas przyrządzania tej zupy musiałam ukryć kalafior ponieważ moje małe potworki 1/3 główki cichaczem zjadły na surowo z czego nie ukrywam bardzo się cieszę.
Zachęcam Was do przyrządzenia tego kremu gdyż kalafior podczas pieczenia staje się lekko orzechowy, karmelowy, a co najważniejsze w niczym nie przypomina tego gotowanego w wodzie, łącznie z zapachem jaki temu towarzyszy. Aby upiec perfekcyjny kalafior wystarczy podzielić go na różyczki, oprószyć solą, nasmarować delikatnie oliwą, wsunąć do piekarnika i czekać aż lekko orzechowy aromat wypełni naszą kuchnię.
 

Krem z kalafiora

  • główka kalafiora
  • cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 pory lub jeden większy
  • 2 korzenie pietruszki
  • kawałek selera
  • natka pietruszki
  • sól, pieprz, gałka muszkatołowa, pieprz cayenne
  • oliwa z oliwek
  • olej kokosowy do smażenia

Sposób przygotowania:

1. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni, blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Kalafiora podzielić na różyczki, łodygę pokroić na mniejsze kawałki i delikatnie natrzeć olejem, posypać solą i wsunąć do piekarnika na 15-20 minut.

2. Na dnie dużego garnka rozgrzać olej kokosowy i lekko poddusić cebule, następnie dodając do niej pokrojony ząbek czosnku i pory. Po chwili dodajemy pokrojony seler, korzeń pietruszki, chwilkę razem smażymy po czym uzupełniamy przegotowaną wodą. Dusimy do miękkości.

3. Gdy warzywa są już miękkie dodajemy różyczki kalafiora ponownie uzupełniamy wodą tylko do zakrycia warzyw, gotujemy przez chwilę i zdejmujemy z ognia. Blendujemy na gładki mus.

4. Na koniec doprawiamy do smaku sporą szczyptą gałki, pieprzem, solą oraz bardzo drobno posiekaną natka pietruszki. Podajemy z kromką razowego chleba.

Smacznego !!! :)


Wystarczy podzielić go na różyczki, oprószyć solą, nasmarować delikatnie oliwą i wsunąć do piekarnika. Wtedy można spokojnie usiąść niedaleko i cierpliwie czekać – zamiast dobrze znanego ze stołówek, nieprzyjemnego zapachu gotowanego kalafiora z piekarnika unosi się zupełnie inny aromat, przyjemny i lekko orzechowy.
Może i kalafior jest szczególnie popularny w polskiej kuchni, ale to nie rodzime przepisy podają najlepsze sposoby na to warzywo. Nawet najlepiej ugotowany i przyrządzony kalafior nie może się równać temu po prostu pieczonemu w piekarniku.
Wystarczy podzielić go na różyczki, oprószyć solą, nasmarować delikatnie oliwą i wsunąć do piekarnika. Wtedy można spokojnie usiąść niedaleko i cierpliwie czekać – zamiast dobrze znanego ze stołówek, nieprzyjemnego zapachu gotowanego kalafiora z piekarnika unosi się zupełnie inny aromat, przyjemny i lekko orzechowy.
Może i kalafior jest szczególnie popularny w polskiej kuchni, ale to nie rodzime przepisy podają najlepsze sposoby na to warzywo. Nawet najlepiej ugotowany i przyrządzony kalafior nie może się równać temu po prostu pieczonemu w piekarniku.
Wystarczy podzielić go na różyczki, oprószyć solą, nasmarować delikatnie oliwą i wsunąć do piekarnika. Wtedy można spokojnie usiąść niedaleko i cierpliwie czekać – zamiast dobrze znanego ze stołówek, nieprzyjemnego zapachu gotowanego kalafiora z piekarnika unosi się zupełnie inny aromat, przyjemny i lekko orzechowy.

08 października

Buraczane wariacje

Buraczane wariacje

08 października

Buraczane wariacje

 
 
Krem z buraka, czemu nie?
Czerwony burak oprócz dużej ilości witaminy C, B1, karotenu i witaminy P, zawiera wiele makro- i mikroelementów. Jest w nim dużo wapnia, magnezu, sodu, potasu oraz dwa rzadkie metale: rubid i cez. Ten skład chemiczny buraka ma bardzo duże znaczenie w zwalczaniu nowotworów. Czerwony kolor buraków pochodzi od antocyjanu, działającego leczniczo na nowotwory złośliwe.
Ponadto burak ma jeszcze mnóstwo innych zalet i wartości pro zdrowotnych dlatego dziś pragnę Was zachęcić do wypróbowania bardzo prostej zupy, która dzięki wzbogaceniu jej o jabłko i imbir, które nadadzą zupie wyraźnego charakteru  z pewnością przypadnie Wam do gustu.
 

Buraczane wariacje

  • 5 buraków
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 marchewka
  • 1 pietruszka
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • kawałek korzenia imbiru
  • 1 jabłko
  • sól, pieprz, cukier, pieprz cayenne, kurkuma
Sposób przygotowania:
 
Na patelni rozgrzewamy odrobinę oleju kokosowego i wrzucamy pokrojoną drobno cebulkę. Po około 1 minucie dorzucamy czosnek i resztę pokrojonych warzyw, chwilkę razem smażymy po czym zalewamy wszystko ok 0,7 litra wody, tak aby zakryć warzywa. Gotujemy do miękkości. Następnie zdejmujemy zupę z palnika, dodajemy pokrojone jabłko, imbir, sok z cytryny i doprawiamy do smaku. Na koniec wszystko blendujemy na gładki krem. Ja podałam zupę z kleksem gęstej śmietany i kromką żytniego chleba.
 
Smacznego !!! :)

Dynia z Pomarańczą

Dynia z Pomarańczą

08 października

Dynia z Pomarańczą



Zatrzymać lato
A jak to zrobić najlepiej? Zamknąć je w słoiku ;)
Domowe przetwory to znany od wieków sposób na zachowanie dobroczynnych właściwości owoców przez cały rok. Zamknięte w słoiczkach witaminy pomagają w walce z jesiennymi przeziębieniami, są idealnym dodatkiem do potraw czy rozgrzewającej herbaty. W ich przygotowaniu najważniejsza jest odpowiednia receptura, dobór owoców oraz sposób przetwarzania. Samodzielnie przygotowywanie przetworów na zimę powoli przechodzi do historii. Mało kto decyduje się na spędzanie letnich upalnych dni w kuchni, by przygotować marynaty z warzyw, dżemy, powidła, konfitury czy galaretki z owoców. Łatwiej kupić gotowe produkty. Z całą pewnością domowe przetwory lub te pochodzące z upraw ekologicznych są lepszym rozwiązaniem niż zakupione w sklepie, przede wszystkim z uwagi na brak konserwantów oraz słodzików. Przygotowując konfiturę lub dżem mamy wpływ na dobór owoców, sami decydujemy o ilości cukru i sposobie przyrządzania. Warto zatem przed nadejściem zimy zadbać o zaopatrzenie spiżarki w  domowej roboty, zdrowe i smaczne przetwory.
 

Dynia z Pomarańczą

  • 1,3 kg dyni już obranej
  • 300 g cukru
  • 2 pomarańcze
  • skórka obrana z 1 dużej pomarańczy
  • sok z jednej cytryny
  • świeży imbir
 
Sposób przygotowania:
 
Dynie kroimy w kostkę i zasypujemy cukrem.  Pozostawiamy ją na około 1-2h aż puści sok. Gotowanie dżemów z reguły rozkładam na dwa dni. W pierwszym dniu dynię gotujemy wraz z sokiem z cytryny na wolnym ogniu przez około 2 godziny. W międzyczasie obieramy pomarańcze ( musimy je  "wyfiletować" czyli wykroić miąższ,  spomiędzy błonek, wyjąć pestki i drobno pokroić, ważne jest aby pozbyć się błonek gdyż one dodają goryczki, a tego chcemy uniknąć), dodajemy do gotującej się dyni i chwilę razem smażymy. Na drugi dzień ponownie zagotowujemy dżem i dodajemy do niego syrop z pomarańczowej skorki.
Przygotowanie syropu:
do 1 szklanki wody dodajemy 2 łyżki cukru, utarty imbir i skórkę pomarańczową (ze skórki odkrajamy białą część i następnie samą pomarańczową kroimy w kosteczkę). Gotujemy ok. 10 minut.
Do gotującej się dyni dodajemy syrop i smażymy aż nasz dżem osiągnie odpowiednią gęstą konsystencję. Nie zapominamy o mieszaniu dżemu podczas całego procesu gotowania w celu uniknięcia przypalenia.
Słoiki wyparzamy (wrzącą wodą lub w piekarniku nagrzanym do 100ºC). Gorący dżem przekładamy do słoików, odwracamy je do góry dnem, nakrywamy kocem i zostawiamy aż ostygną. Dla bezpieczeństwa można je poddać procesowi pasteryzacji.
 
Pasteryzacja:
Spory garnek z szerokim dnem wykładamy ręcznikami kuchennymi lub ścierką. Wkładamy słoiki, jeden obok drugiego, nalewamy wrzątku do 3/4 wysokości słoików, doprowadzamy do wrzenia (temperatura wlewanej wody musi się zgadzać z temperaturą słoików, nie może to być np. zimna woda wlewana na gorące słoiki, by nie pękły). Zmniejszamy moc palnika i gotujemy około 20 minut. Po tym czasie słoiki wyjmujemy i zostawiamy do całkowitego wystudzenia.
 
Smacznego !!! :)
 
 
 
 
 

05 października

Orzechowa Nutella

Orzechowa Nutella

05 października

Orzechowa Nutella


Mamusiu, zjadłabym jakiś deser...
Zaczyna się burza mózgu co by tu zrobić by zaspokoić zachciankę swojej pociechy a jednocześnie by zawarte w nim składniki dostarczyły wartości odżywczych a nie samych pustych kalorii. Po krótkim namyśle i wyjęciu kilku składników pytam moją 6-cio letnia córkę czy snickers może być, a moje dziecko na to " a co to jest snickers mamusiu?" Nie uwierzycie ale to chyba największy komplement jaki dostałam od dłuższego czasu ;) Jestem z siebie dumna, że udało mi się ustrzec moje dzieci przed nałogowym spożyciem cukru ze sklepowych półek. Wiem, że jest to nieuniknione gdyż odziaływanie środowiska na pewno zrobi swoje ale najważniejsze dla mnie jest to, że wychowuje moje dzieci wtłaczając im jak mantrę nawyki zdrowego odżywiania. A zatem jeśli i Ty masz czasami zachcianki, bo każdy je ma i to jest nieuniknione polecam zdrowy zamiennik nutelli na domowy krem orzechowy.

Domowa Nutella

  • 100 g dowolnych orzechów (mieszanka będzie super)
  • 100 g migdałów
  • 100 g daktyli
  • 100 g suszonych moreli
  • 1 łyżka kakao (surowego)
  • 1 szklanka mleka sojowego (lub innego)
Sposób przygotowania:
Do miksera wrzucamy w pierwszej kolejności orzechy wraz z migdałami i zalewamy połową mleka. Miksujemy aż zawartość się rozdrobni, następnie dodajemy daktyle, morele, kakao i resztę mleka. Blendujemy do uzyskania jednolitej czekoladowej konsystencji.
Słoiczek ozdobiłam orzeszkami i granolą.
Takie masło można przechowywać do 3 dni w lodówce.
Smacznego !!! :)

Gotowany Indyk

Gotowany Indyk

05 października

Gotowany Indyk



Lekko, szybko i co najważniejsze zdrowo
Często spotykam się z opinią, że zdrowe odżywianie jest pracochłonne, kosztowne i niesmaczne!!! Dzisiejszy obiad obala te wszystkie stereotypowe slogany. Przygotowanie całego posiłku zajęło mi zaledwie 30 min a efekt widzicie na talerzu. Jeśli ciągle zaliczasz się do sceptyków i szukasz usprawiedliwienia do zjedzenia kolejnego schabowego bądź też fastfooda polecam gotowanego indyka z brązowym ryżem i surówką.

Gotowany indyk

  • 4 filety z indyka
  • cebula
  • 1/2 pora
  • 2 ząbki czosnku
  • pietruszka
  • szklanka zielonego mrożonego groszku
  • 1/3 szklanki śmietany
  • pieprz, sól, szczypta pieprzu cayenne,
  • surówka :
  • roszponka
  • rzodkiewka
  • olej lniany
  • brązowy ryż
Sposób przygotowania:
 
Filety myjemy, wysuszamy papierowym ręcznikiem i delikatnie rozbijamy tłuczkiem. Na rozgrzanym tłuszczu (olej/masło klarowane) smażymy cebule, po kilku minutach dodajemy czosnek i por. Chwilkę razem smażymy po czym wkładamy mięso. Dolewamy wody tak aby tylko minimalnie przykryła filety, przyprawiamy. Wszystko razem dusimy ok 20 min, po czym dodajemy opłukany pod bieżąca woda mrożony groszek i śmietanę, gotujemy kolejne 5 min. Na koniec oprószamy wszystko natką pietruszki. Podajemy z surówka z roszponki  wraz z brązowym ryżem.

Smacznego !!! :)





04 października

Carpaccio z buraka

Carpaccio z buraka

04 października

Carpaccio z buraka



Moja miłość do buraka tylko sie umocniła ;)
Tak efektywne danie jest bardzo łatwe do przygotowania, aczkolwiek z drugiej strony czasochłonne poprzez czas potrzebny na zamarynowanie mięsa i w późniejszym etapie jego upieczenie. Jednak bez wątpienia proponowane przeze mnie carpaccio jest bardzo fajną alternatywą dla klasycznej surówki z buraka, której każdy dbający o zdrowie powinien spróbować :) 

Buraczane carpaccio

  • 3 buraki średniej wielkości
  • 800 g filetu z indyka
  • roszponka
  • granat
  • marynata:
  • 3 łyżki sosu sojowego
  • 3 łyżki miodu
  • 3 łyżki dżemu ja użyłam sliwkowego
  • 3 łyżki whisky
  • pieprz lub/i pieprz cayenne
Sposób przygotowania:

Indyka myjemy, osuszamy papierem i wkładamy do miski wraz ze wszystkimi składnikami marynaty. Dokładnie nacieramy mięso i odkładamy najlepiej na całą noc do lodówki. Buraki myjemy i każdy osobno zawijamy w folię aluminiową. Rozgrzewamy piekarnik do 200 stopni, wkładamy do niego indyka ( w naczyniu z pokrywka bądź w rękawie do pieczenia) i obok układamy buraki. Wszystko razem pieczemy 1h, gdyby buraki okazały się twarde dopiekamy je kolejne kilka minut. Po upieczeniu mięso wyjąć i owinąć szczelnie folia aluminiową na ok 10 min. W tym czasie obrać buraka i pokroić go na cieniutkie plasterki. Na talerzu ułożyć buraki, po środku położyć rukole a na niej mięso. Wszystko oprószyć owocami granatu i skropić olejem lnianym bądź oliwą z oliwek. 

Smacznego !!! :)



29 września

Smak Orientu Japche

Smak Orientu Japche

29 września

Smak Orientu Japche

 
 
Kuchnia azjatycka nas urzekła
W dzisiejszych czasach i kosmopolitycznym społeczeństwie często nie trzeba wyjeżdżać w dalekie podróże by móc raczyć się smakami egzotycznych kuchni. W dużych miastach istnieje możliwość nieograniczonego wyboru restauracji, które umożliwiają nam odkrywanie nowych smaków. My mamy tą możliwość na co dzień, ponieważ jesteśmy dość blisko z jednym z azjatyckich inwestorów. Będąc naocznym świadkiem, że dieta Koreańczyków pomaga im utrzymać zdrowie przez długie lata podążam ich śladem i np. całkowicie wyeliminowałam z diety zwykły makaron, który z przyjemnością dla moich kupek smakowych zamieniam na makaron sojowy bądź ryżowy. Jednym z podstawowych dań kuchni koreańskiej jest Japche, makaron sojowy w oryginale z wołowiną ale równie dobrze komponuje się z indykiem. Gorąco polecam.
 

Japche

  • polędwica z indyka
  • 2 łyżki sosu sojowego
  • 2 łyżki miodu
  • 2 łyżki oleju sezamowego
  • 1 łyżka soku z imbiru
  • por
  • 2 papryki czerwone
  • 1 papryka zielona
  • 2 ząbki czosnku
  • ziarna sezamu
  • makaron sojowy/ryżowy
Sposób przygotowania:
 
Mięso, najlepiej kilka godzin przed smażeniem myjemy, pozbawiamy błonek i kroimy na cieniutkie paseczki. Marynujemy w sosie sojowym, miodzie, oleju sezamowym i soku imbirowym. Następnie kroimy paprykę na równe paseczki, pora myjemy i kroimy. Na rozgrzaną patelnie wrzucamy por, po chwili paprykę, dodajemy odrobine wody i wszystko razem dusimy. Gdy warzywa zmiękną przekładamy je do miski i na tej samej patelni smażymy indyka. Gdy się zarumieni dodajemy pokrojony w plasterki czosnek, warzywa i jeszcze chwilkę razem smażymy. Na koniec mieszamy wszystko z ugotowanym wcześniej makaronem i voila :)
 
Smacznego!!! :)
 
 

28 września

Aromatyczny Indyk

Aromatyczny Indyk

28 września

Aromatyczny Indyk



Aromatyczny, soczysty filet z Indyka.
Z racji tego, że nie jemy wieprzowiny w naszej diecie najczęściej gości indyk bądź też kurczak. Dietetycy cenią mięso indyka za to, że jest bogate w związki mineralne, witaminy i że jest chude. Z piersi indyka możemy wydobyć smak cielęciny, z ciemnego mięsa udek przyprawionych jałowcem można przygotować potrawę przypominającą dziczyznę, a z ciemnego i tłustego mięsa szyi - wieprzowinę. Pierś indyka - bez skóry - jest najchudszym mięsem i bogatym źródłem niacyny, selenu, witamin B6 i B12, cynku [więcej w zakładce zdrowie z natury ]
 

Aromatyczny Indyk

  • ok 800g piersi z indyka
  • 2 łyżki miodu
  • 3 łyżki sosu sojowego
  • 1 łyżka tymianku + świeży do dekoracji
  • 3 ząbki czosnku
  • sok z cytryny
  • 3 łyżki oliwy z oliwek
Sposób przygotowania:
 
Do miseczki wkładamy wszystkie składniku marynaty i dokładnie mieszamy. Powstałą marynatą nacieramy dokładnie filet i wstawiamy pod przykryciem na całą noc do lodówki. Nastawiamy piekarnik na 180 stopni i wyjmujemy mięso z lodówki aby ociepliło się przed pieczeniem do temperatury pokojowej. Pierś pieczemy ok. 45 minut i jeśli mamy taką możliwość ostatnie 7 min podpiekamy w funkcji grill.
 
Smacznego!!! :)
 

Brokułowa niespodzianka

Brokułowa niespodzianka

28 września

Brokułowa niespodzianka



Brokułowy koktajl na początek dnia
O właściwościach zdrowotnych brokułów już pisałam, dlatego nie muszę Was szczególnie namawiać do wzbogacenia diety tym jakże wartościowym warzywem. Wiadomym jest, że owoce i warzywa najwięcej wartości odżywczych dostarczają naszemu organizmowi gdy są spożywane w postaci surowej, ale taki np. brokuł nie przez każdego będzie z przyjemnością chrupany w surowej formie ;) Cóż na to poradzić? Najprościej wzbogacając zielone koktajle różyczkami brokuły, tak jak ja to zrobiłam dzisiaj :)

Brokułowa niespodzianka

  • 2 różyczki brokuła
  • 2 kiwi
  • 2 jabłka
  • garść szpinaku
  • sok z cytryny
  • kawałek imbiru
  • listek mięty
Sposób przygotowania:

Wszystkie składniki koktajlu umieszczamy w wysokim naczyniu zaczynając od brokułów na jabłuszku kończąc. Blendujemy, w razie konieczności możemy dodać jabłko bądź też sok jabłkowy.

Smacznego!!! :)

27 września

Jesienna Szarlotka

Jesienna Szarlotka

27 września

Jesienna Szarlotka



Gdy sady obfitują w jabłka nie pozostaje nic innego jak upieczenie jesiennej szarlotki.
Nie mogłabym sobie odmówić zrobienia tego jakże pysznego, aromatycznego ciasta, które umili nam czas w nadchodzące coraz zimniejsze wieczory. Szarlotka jest jednym z najprostszych a jednocześnie uwielbianym przez nas ciast i gości na naszym stole dość często. A z racji tego, że pozbawiona jest spulchniaczy i tłustych kremów delektujemy się nią długo popijając ciepły rozgrzewający wyciąg z ziołowej herbaty ;)
 

Jesienna szarlotka

  • 500 g mąki pszennej np. krupczatki
  • 250 g masła, zimnego
  • pół szklanki cukru pudru
  • 2 żółtka
  • 2 łyżki kwaśnej śmietany 18%
  • 2 kg jabłek szarlotkowch  np. Antonówka
  • świeżo wyciśnięty sok z 1 cytryny
  • 2-3 łyżeczki cynamonu lub gotowa przyprawa do szarlotki
  • cukier do smaku (można pominąć, jeśli jabłka są słodkie)
  • bułka tarta do podsypania
Sposób przygotowania:
 
Mąkę posiekać z masłem, dodać cukier, żółtka, na końcu śmietanę. Szybko wyrobić zwartą kulę i wstawić do lodówki na około 30 minut. Po tym czasie podzielić ciasto na trzy równe części i dwiema z nich wylepić  dno i boki tortownicy o średnicy 21 cm (dno tortownicy wykładamy papierem do pieczenia). Ponakłuwać widelcem i podpiec w temperaturze 170ºC przez około 10 - 15 minut. Przestudzić.
Jabłka umyć, obrać, podzielić na ćwiartki, następnie pokroić w cienkie plasterki (ja zrobiłam to za pomocą mini szatkownicy ). Dodać do smaku cukru i cynamonu, wymieszać (nie odsączać soku).
Podpieczony spód ciasta posypać obficie bułką tartą (kilka łyżek), by pochłonęła nadmiar wilgoci z jabłek. Na to wyłożyć jabłka, i na sam wierzch  zetrzeć na tarce pozostałą część (1/3) ciasta.
Piec około 1 godziny w temperaturze 170ºC. Po wystudzeniu posypać cukrem pudrem.
 
Smacznego !!! :)

Uśmiechnięte Mango

Uśmiechnięte Mango

27 września

Uśmiechnięte Mango

 
 
Zatrzymać lato...
Odkąd zaczęłam regularnie pić koktajle całkowicie zrezygnowałam z kawy. Myślałam, że nigdy to nie nastąpi ponieważ nie wyobrażałam sobie poranka bez jej aromatu i smaku...Nigdy też nie planowałam z niej zrezygnować gdyż zgodnie z moja grupą krwi mogłam sobie pozwolić na jedną filiżankę dziennie. Zdziwiło mnie, kiedy któregoś dnia uświadomiłam sobie, że totalnie "zapomniałam o kawie"!!! To niewiarygodne ale składniki odżywcze zawarte w koktajlach dostarczają mi tyle energii, że organizm nie potrzebuje już żadnych dodatkowych bodźców do tego aby z entuzjazmem wejść w nowy dzień ;)
Połączenie słodkiego smaku mango z delikatnie kwaskowatym kiwi to może być to co i tobie pomoże wejść z uśmiechem w nowy dzień:)
 

Uśmiechnięte Mango

  • 1 mango
  • łyżeczka soku z cytryny
  • 5 kiwi
  • garść szpinaku
  • 1 jabłko
  • gryka preparowana
Sposób przygotowania:
 
Mango obieramy i wkładamy do blendera, miksujemy wraz z sokiem z cytryny. Do osobnego naczynia wkładamy obrane i pokrojone kiwi, szpinak i jabłko wszystko razem miksujemy. Układamy warstwami i posypujemy gryką.
 
Smacznego!!! :)

Krem Paprykowy

Krem Paprykowy

27 września

Krem Paprykowy



Jak już wcześniej wspominałam jestem zwolennikiem teorii, że życie człowieka jest ściśle związane z przyrodą, dlatego z nadejściem jesieni włączają nam się pewne intuicyjne potrzeby i zaczynamy przechodzić na inny rodzaj pożywienia.  Naturalny słodki smak warzyw, zbóż i owoców w połączeniu z ostrymi przyprawami to najlepsze zestawienie na nadchodzące jesienne dni. Jeżeli chcesz się zdrowo odżywiać i czerpiesz pełnię szczęścia z jedzenia, nie musisz kupować niezwykle wyszukanych produktów, ale zawsze możesz zadbać o właściwe podanie i prezentację każdego nawet najprostszego dania. Ma to wielki wpływ na jego strawienie i przyswajanie. Poza tym zwiększysz uwagę na celebrację posiłku i możesz się dzięki temu zatrzymać na dłuższą chwilę, łącząc się energetycznie z pożywieniem, które za chwilę spożyjesz. Dlatego dzisiaj przedstawiam Wam zupę krem z pieczonej papryki. Ta niezwykle prosta, a zarazem efektowna i smaczna zupa ma niezwykle dobroczynne działanie, sprzyjające naszemu zdrowiu. Jest doskonała w przejściowym okresie pomiędzy latem a jesienią, gdyż mamy teraz najtańsze polskie warzywa w tym m.in. paprykę.

Krem Paprykowy

  • 5 dużych papryk
  • cebula
  • ząbek czosnku
  • bulion lub:
  • 2 marchewki
  • 1 pietruszka
  • por
  • kawałek selera
  • sól, pieprz, papryka słodka i ostra, papryka wędzona jeśli dysponujemy
  • woda
    tymianek
  • chili do smaku
Sposób przygotowania:
Piekarnik nastawiamy na 180 stopni i wkładamy do niego umyte papryki, pieczemy ok 40 min aż na warzywach gdzie nie gdzie pojawi się czarna/spalona skórka. W międzyczasie nastawiamy bulion, do garnka z głębokim dnem wlewamy odrobinę oleju i podsmażamy pokrojoną w kostkę cebulkę i czosnek, dodajemy por, marchewkę, pietruszkę i seler, wszystko razem dusimy przez chwilę. Po około 5 minutach dolewamy około 0,5l wody i dusimy warzywa do miękkości. Gdy papryki są już gotowe wyjmujemy je z piekarnika i wkładamy na 10 minut do foliowego woreczka, w dużym stopniu ułatwi nam to zdejmowanie z nich skórki. Po obraniu papryk, dodajemy je do zupy wraz ze świeżym tymiankiem. Składniki blendujemy i doprawiamy do smaku.
Gotową zupę udekorowałam świeżymi gałązkami tymianku.
Smacznego!!! :)

25 września

Jogurtowe serca

Jogurtowe serca

25 września

Jogurtowe serca



Serce od serca dla serca
To, od jakiego posiłku zaczniemy dzień w znacznym stopniu odbija się na naszym samopoczuciu, wydajności i efektywności działania. Dlaczego więc nie skusić się na pyszne jogurtowe placuszki, które dostarczą nam odpowiednio dużo energii od rana. Zaletą tego przepisu jest ów fakt, ze nie używamy tu żadnych spulchniaczy co jest niezwykle istotne dla osób dbających o zdrowi swoje i najbliższych :)

Jogurtowe serca

  • 400 ml jogurtu
  • 300 g mąki
  • 4 jajka
  • 2 jabłka 
  • szczypta soli
  • łyżka cukru
  • 3 łyżki oleju, u mnie ryżowy 
Sposób przygotowania 
 
Mąkę przesiewamy, dodajemy sól, cukier, żółtka jaj, olej i jogurt. Jabłka obieramy i szatkujemy, ja to zrobilam na szatkownicy do kapusty, dodajemy do ciasta i mieszamy. Na końcu ubijamy białka i delikatnym ale jednoczesnie zdecydowanym ruchem mieszamy je z resztą składników. Łyżką nakladamy placki na rozgrzaną patelnie, mozna uzyc odrobiny oleju, choc dzieki zawartosci tluszczu w ciescie nie powinno byc juz takiej konieczności. Cynamozercom polecam wzbogacenie masy cynamonem bądź gotową mieszanka do szarlotki ;)

Smacznego !!!

Zielony zastrzyk witaminowy

Zielony zastrzyk witaminowy

25 września

Zielony zastrzyk witaminowy



Zielony zastrzyk witaminowy
Często przemycam w koktajlach składnik niespodziankę ;) jest to fajna zabawa na skojarzenia, kolory, dzieci uczą się nazw owoców i warzyw. Tak było tez i dzisiaj. W zielonym koktajlu ukryłam praktycznie nie wyczuwalną cukinie. Dziewczyny głowiły się nad tajemniczym warzywem aż w końcu po kilku podpowiedziach rozszyfrowały tajemnicę ;) Zielony koktajl na bazie kiwi i cukinii to był trafiony pomysł na rozpoczęcie dnia :)

Zielony zastrzyk witaminowy

  • 4 kiwi 
  • mała cukinia 
  • jabłko 
  • garść szpinaku
  • sok z cytryny
  • banan - opcjonalnie 
Sposób przygotowania:
 
Cukinie myjemy, obieramy, kroimy i wrzucamy do wysokiego naczynia. Obieramy, kroimy i dodajemy kiwi, podobnie postępujemy z jabłkiem i szpinakiem. Wszystko razem blendujemy i próbujemy. Jeśli koktajl jest za gęsty bądź też za mało słodki dodajemy banana i jeszcze raz miksujemy. 

Smacznego!!! :)






23 września

Kremowa Brokułowa

Kremowa Brokułowa

23 września

Kremowa Brokułowa



Brokuł - bogactwo sulforafanu.

Sulforafan jest uważany za główny aktywny składnik w brokułach, który może chronić mózg, wzrok, przed wolnymi rodnikami, aktywować nasze enzymy detoksykacji, pomóc w zapobieganiu nowotworom, a także pomóc w ich leczeniu. Tworzenie tego związku jest jak reakcja chemiczna, wymagająca mieszania związku prekursora z enzymem w brokułach, który niestety ulega zniszczeniu podczas gotowania.   [.] więcej w zakładce zdrowie z natury
Innym powodem dla którego warto jeść brokuły jest to, że zawierają one witaminy A i K, które pomagają wchłaniać przez organizm witaminę D. Jest to szczególnie ważne zimą, kiedy doskwiera nam brak słońca.
Większość z nas nie przepada za brokułami z niewiadomych mi powodów. Ja osobiście jestem fanką wszystkiego co zielone dlatego z czystym sumieniem  dla niezdecydowanych polecam na przełamanie pyszną zupę krem z brokułów z dodatkiem jarmużu.
 

Kremowa Brokułowa

  • 2 brokuły
  • 2 korzenie pietruszki
  • 1 marchewka
  • 1por
  • 1 kawałek selera
  • 1 cebula
  • jarmuż, ok dwie garście już pokrojonego
  • 1 łyżeczka cukru, sól, pieprz, natka pietruszki
Sposób przygotowania:
 
Cebulę siekamy i podsmażamy na maśle klarowanym lub oleju. Dodajemy obrane i pokrojone pietruszki, marchewkę, seler i por. Wszystko razem przez ok 5 min dusimy. Wlewamy ok 0,7 l wody i wrzucamy wcześniej umyty i pokrojony brokuł, doprawiamy cukrem, solą, pieprzem i gotujemy do miękkości. Gdy warzywa są już miękkie dokładamy jarmuż wraz z natka pietruszki i wszystko razem blendujemy, ewentualnie dolewamy przegotowanej wody w celu uzyskania odpowiedniej konsystencji. Podajemy z odrobiną śmietany.
 
Smacznego !!! :)

 
 

Rozgrzewająca Gruszka

Rozgrzewająca Gruszka

23 września

Rozgrzewająca Gruszka



Przyszła jesień cała w pąsach.
Z wiatrem listek sobie pląsa,
deszczyk pada, słońce świeci,
w dóóół … temperatura leci!
 
Dzieci lubią jesień złotą,
pory roku w niej się plotą.
W okruch lata mróz też wskoczy,
słońce świeci i deszcz zmoczy.
 
Jesień darów ma kosz wielki,
w nim owoców wybór wszelki.
W parkach, w lasach moc różności,
kasztan, żołądź, orzech gości.
 
Od jeżyka do wiewiórki,
Każde chowa coś do dziurki,
by na zimę wystarczyły
te zapasy, co zrobiły.
 

Rozgrzewająca Gruszka

  • 1 gruszka
  • 1 jabłko
  • 1 łodyga selera naciowego
  • 1 listek mięty
  • 1 listek bazylii
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • kawałeczek świeżego imbiru
  • dobrej jakości sok jabłkowy - opcjonalnie
Sposób przygotowania:
 
Owoce myjemy i obieramy. Składniki wkładamy do wysokiego naczynia i miksujemy na gładki koktajl. W zależności od tego jaką konsystencje lubimy dolewamy odrobinę soku.
 
Smacznego!!! :)
 
 
 


22 września

Dyniowa rozkosz

Dyniowa rozkosz

22 września

Dyniowa rozkosz



Za dynię oddam serce...;)
Jest to tak uniwersalne warzywo z którego można zrobić właściwie wszystko. Dzisiejsza propozycja na podwieczorek to jakże aromatyczne, wilgotne i przepyszne ciasto dyniowe. W smaku przypomina marchewkowo, lecz według mnie jest dużo smaczniejsze. Wyczuwalne posiekane orzechy nadają mu charakteru...

Dyniowa rozkosz

  • 300 g mąki żytniej / 2 szklanki
  • 1 szklanka brązowego cukru
  • 1 łyżka zmielonego cynamonu
  • 1/2 łyżeczki zmielonych goździków
  • 1/2 łyżeczki zmielonej gałki muszkatołowej
  • 1/4 łyżeczki zmielonego kardamonu
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 450 g puree z dyni*
  • 3 jajka
  • 100 g masła roztopionego lub 3/4 szklanki oleju
  • 100 g posiekanych orzechów włoskich
Sposób przygotowania:
 
Wszystkie suche składniki mieszamy. Dla ułatwienia zamiast wszystkich przypraw możemy użyć gotowej mieszanki do piernika / szarlotki, tez będzie super :) Do osobnego naczynia wkładamy puree z dyni, jajka i masło/olej. Dodajemy suche przesiane składniki i miksujemy tylko do połączenia się składników, najlepiej przy użyciu rózgi kuchennej aby nie napowietrzać ciasta.  Jako ostatnie dodając orzechy.
Ciasto przelać do formy o wymiarach 33 x 20 cm lub tortownicy o średnicy 21cm wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 25 minut lub dłużej, do tzw. suchego patyczka. Po wystudzeniu można ciasto oprószyć cukrem pudrem lub wykonać kremową polewę z serka maskarpone, śmietany i soku z cytryny.

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

* Pure z dyni przygotowuję w bardzo prosty sposób. Dynię myję, kroję na mniejsze kawałki i układam w naczyniu żaroodpornym z przykrywką. Piekę ok 40 min do miękkości. Po ostudzeniu obieram ze skórki, wkładam do blendera i miksuje na gładkie pure.

Smacznego!!! :)
Copyright © Diet Point , Blogger